EN

5.12.1988 Wersja do druku

Lekcja polskiego

Krystyna Zachwatowicz jako tło wynajętego u Zeltnerów pokoiku Tadeusza Kościuszki umieściła Panoramę Racławicką, z tym centralnym jej fragmentem, gdzie, młodszy o dwadzieścia trzy lata od dzisiejszego, Naczelnik pędzi zwycięsko do bitwy na czele kosynierów. Bez mała przez całe dwuipółgodzinne przedstawienie Panoramę - płótno ogromnych rozmiarów - przysłania zasłona z cienkiego tiulu; zdziera tę zasłonę, oświetlając jaskrawo rotundę, tylko ten fragment sztuki, w którym Emilka Zeltner siada do klawikordu, żeby zagrać poloneza skomponowanego przez Kościuszkę i dźwięki rozstrojonego instrumentu - głuche, dalekie mistrzostwu wykonania - nagle potężnieją, przechodzą w wykonanie orkiestralne, sylwetka uczennicy niknie w cieniu, a Naczelnik - stary człowiek haftujący w fotelu damską saszetkę z białym orłem z perełek, odrzuca tamborek i raz jeszcze przenosi się do kraju, żeby wspomnieć tę olśniewającą erupcję narodowego patriotyzmu w dniu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Lekcja polskiego

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowiny nr 282

Autor:

Krystyna Świerczewska

Data:

05.12.1988

Realizacje repertuarowe