„Lekcja tańca w zakładzie weselno-pogrzebowym pana Bamby” pierwotnie powstała jako koprodukcja legnickiej sceny z Teatrem Miejskim w Gliwicach. W lutym br. spektakl w reżyserii Łukasza Czuja powrócił na deski Sceny Gadzickiego już jako samodzielna realizacja Modrzejewskiej. Dziś oraz w najbliższą niedzielę przedstawienie ponownie zaprezentowane zostanie legnickiej publiczności.

fot. Karol Budrewicz

Scenariusz przedstawienia powstał w oparciu o utwory Bohumila Hrabala i Jarosława Haška. Dla reżysera Łukasza Czuja była to druga legnicka realizacja po „Komedii obozowej” Roya Kifta z 2012 roku. „Lekcja tańca” to muzyczna, surrealistyczna biesiada teatralna. Twórcy zapraszają na wieczór w „atmosferze trochę stypy, a trochę wesela”, który zamienia się w święto prawdziwej poezji i humoru. Wszystko to z piosenkami i muzyką grającej na żywo kapeli, której przewodzi Łukasz Matuszyk.

I choć reżyser Łukasz Czuj wyreżyserował kolejne ze swoich dzieł na deskach Gadzickiego (chodzi oczywiście o „Wodewil Liegnitz albo ostatnią noc Republiki Weimarskiej”), to jego poprzednia legnicka propozycja trzyma się pewnie na afiszu i jest propozycją Modrzejewskiej nie tylko na październik, ale również kolejny miesiąc ( zagrana zostanie od 23 do 26 listopada).

Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: Cudny spektakl. Przewrotny. Bardzo zabawny i zarazem śmiertelnie poważny. Łukasz Czuj posługuje się groteską, przerysowaniem, a na koniec – kiedy widzowi świat jawi się już jako dom wariatów – porzuca tę konwencję, by zanim zgasną światła ustami Pana Bamby (Joanna Gonschorek) powiedzieć coś bardzo serio. Bez udawania. Bez pudrów, masek, peruk i sztucznych wąsów – jakby nie w teatrze. 

Henryk Mazurkiewicz, Teatralny.pl: „Lekcja tańca…” to kolejny dowód na to, że gdyby Czesi nie istnieli, Polakom należałoby ich wymyślić. Po co? Ano po to, żebyśmy mogli z siebie się pośmiać, udając, że pokpiwamy z Czechów. Żeby gogolowskie: „Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!” miało dla nas gorzki posmak, lecz żeby był to gorzki posmak czeskiego piwa. Tak, nabijamy się z samych siebie! Z własnej czeskości. 

Bilety na zbliżające się przedstawienia dostępne są w kasie Teatru oraz online.