"Made in Poland", obsypany nagrodami dramat Przemysława Wojcieszka, będzie miał 29 października premierę na nowojorskim off-Broadwayu. Spektakl wystawi grupa Play Company.
Jak to się stało, że legnicki spektakl trafił na Broadway? W ubiegłym roku Uniwersytet Nowojorski zaprosił Przemysława Wojcieszka na czytania jego sztuk. Na spotkanie z reżyserem przyszli m.in. szefowie Play Company, firmy producenckiej, która wystawia dramaty autorów spoza Stanów Zjednoczonych. - Spodobały im się moje teksty i zaproponowali wystawienie jednego z nich - opowiada Wojcieszek. Jako autor uczestniczył w próbach do amerykańskiego "Made in Poland", reżyserowanego przez Jacksona Graya z Yayce Bartokiem w roli głównej. - Spędziłem tam zaledwie tydzień, chociaż na Broadwayu normalną praktyką jest udział dramaturga w całej pracy nad spektaklem - mówi. - Ma on tam wyższą pozycję niż reżyser i wszelkie zmiany są z nim konsultowane. Przywiozłem stamtąd bardzo dobre wrażenia. Spektakl świetnie się zapowiada. Pod wieloma względami przypomina swoją legnicką wersję. Bałem się, że reżyser będzie chciał go zamerykanizować. Niepotrze