Sztuka Krzysztofa Kopki w reżyserii Jacka Głomba będzie metaforycznym sięgnięciem do chłopskiej rabacji z 1846 roku pod wodzą Jakuba Szeli, gdy z austriackiej inspiracji, ale i z poczucia krzywdy, galicyjskie chłopstwo rżnęło polskich panów. Dwa równorzędne spektakle premierowe na legnickiej Scenie Gadzickiego w sobotę i niedzielę 29 i 30 maja.
Sztuka to kolejna z opowieści napisanych specjalnie dla legnickiego teatru. Twórcy sięgnęli do wydarzeń i motywów znanych m.in. z "Wesela" Wyspiańskiego, „Słowa o Jakubie Szeli” Brunona Jasieńskiego, czy z ubiegłorocznej laureatki Nagrody Nike powieści Radka Raka „Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli”. Jak zapewniają "Rzeź" nie będzie jednak historyczną rekonstrukcją galicyjskiej/tarnowskiej rabacji.
Zarówno Jacek Głomb (reżyseria), jak i Małgorzata Bulanda (scenografia i kostiumy) pochodzą z Tarnowa, gdzie historia rzezi galicyjskiej - odmiennie niż ma to miejsce w innych częściach Polski - nadal jest żywa. - Pamiętam z dzieciństwa, jak moja babcia straszyła mnie Jakubem Szelą - śmieje się Jacek Głomb. To jeden z motywów, choć nie najważniejszy, podjęcia tematu. Także autor sztuki Krzysztof Kopka, jako były dziennikarz Tygodnika Podhalańskiego, miał w swoim życiorysie epizod galicyjski i kontakt z odmiennością tamtych społeczności.
- Nie będzie to z pewnością spektakl lekki, łatwy i przyjemny. Robimy przedstawienie wywiedzione z historii, ale metaforyczne wobec polskiej współczesności naznaczonej głębokimi podziałami społecznymi. Nadal jesteśmy w procesie twórczym i dokonujemy zmian w spektaklu. Kropkę nad "i" postawimy jednak podczas ostatnich prób - objaśnia Jacek Głomb.
W środę 26 maja fragmenty przedstawienia zaprezentowano dziennikarzom. Dynamiczną, roztańczoną i rozśpiewaną sceną wiejskiej zabawy karnawałowej (zapustnej) z muzyką graną na żywo przez sceniczną kapelę widoczną w kącie sceny oraz ważną dla przebiegu wydarzeń rozmowę starosty tarnowskiego Breinla (Grzegorz Wojdon) z Jakubem Szelą (Rafał Cieluch), świadectwo austriackie inspiracji do chłopskiej rebelii, ale i pogardy dla włościan.
- Rabacja była najbardziej dramatycznym i tragicznym momentem, gdy polscy chłopi rżnęli polskich panów. W czasach współczesnych podziałów społecznych starałem się oddać racje różnym bohaterom dramatu. Symboliczna postać rabacji, czyli Jakub Szela, to postać tragiczna i niespełniona, człowiek, który nie dorasta do roli, a jakiej się znalazł stając na czele zrewoltowanej chłopskiej gromady. Według współczesnej terminologii nazwalibyśmy go aktywistą i chłopskim przywódcą. "Rzeź" to opowieść wierna naszej współczesnej wiedzy o przebiegu i znaczeniu tego chłopskiego buntu. Tak już jest, że spektakl historyczny może dawać wiele do myślenia współczesnym. Tak jak np. "Danton" Wajdy. Warto poznawać historię także po to, by nie być zmuszonym do jej przeżywania. Nasza sztuka to głos, który ma ostrzegać i napominać - tłumaczył założenia dramatu jego autor Krzysztof Kopka podczas wtorkowej (25 maja) rozmowy na antenie Radia Wrocław Kultura.
- Jakoś tak jest, że w naszej polskiej historii narodowej szlachta miała powstania, zaś chłopstwo bunty. To nie przypadek, bo to szlachta wystawiała pomniki ofiar rzezi i nadawała narrację tym wydarzeniom. Nasz spektakl, choć sięga do historii, będzie miał jednak także metafizyczny i metaforyczny wymiar współczesny wobec potwornego popękania społecznego, jakiego doświadczamy w Polsce. Liczymy na wyobraźnię widzów, bo lejącej się na scenie krwi nie zobaczą - dodaje Jacek Głomb, który "Rzeź" realizuje ze swoją wypróbowaną drużyną współpracowników: Małgorzata Bulanda (scenografia i kostiumy), Bartek Straburzyński (muzyka), Witold Jurewicz (ruch sceniczny).
W obsadzie: Magda Biegańska, Katarzyna Dworak, Gabriela Fabian, Ewa Galusińska, Aleksandra Listwan, Zuza Motorniuk, Magda Skiba, Małgorzata Urbańska. Bartosz Bulanda, Rafał Cieluch, Robert Gulaczyk, Bogdan Grzeszczak, Jan Kowalewski, Mateusz Krzyk, Paweł Palcat, Macierj Rabski, Grzegorz Wojdon, Paweł Wolak, Mariusz Sikorski. W przedstawieniu muzykę na żywo grać będzie kapela w składzie: Marta Sochal-Matuszyk (skrzypce), Mateusz Gałecki (buzuki), Adam Lepka (flugelhorn, suzafon, drumla, instrumenty perkusyjne) oraz Łukasz Matuszyk (akordeon).
Spektakle premierowe w sobotę i niedzielę 29 i 30 maja 2021 r. o godz. 19.00 na Scenie Gadzickiego Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Bilet premierowy 60 zł. Kolejne przedstawienia 11,12 i 13 czerwca. Bilet 40 zł (ulgowy 35 zł). Sztuka bierze udział w 27. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.