Inspiracją dla pierwszego w historii legnickiego teatru spektaklu podejmującego problem trudnych relacji polsko-żydowskich jest wydana w 2004 roku reporterska książka Anny Bikont "My z Jedwabnego". Premiera sztuki Artura Pałygi w reżyserii Pawła Passiniego w sobotę 25 maja na Scenie na Nowym Świecie.
- To ostatnia premiera bieżącego sezonu artystycznego. Po raz pierwszy na naszej scenie zabieramy głos w sprawie trudnych, obciążonych tragiczną historią relacji polsko-żydowskich. Liczymy się z kontrowersjami, które mogą się pojawić, ale teatr, który nie podejmuje ważnych spraw jest niepotrzebny - zauważył podczas czwartkowego (23 maja) przedpremierowego pokazu fragmentów przedstawienia dla lokalnych mediów dyrektor legnickiego teatru Jacek Głomb. W zdegradowanej przestrzeni Sceny na Nowym Świecie, w obiekcie, w którym w latach 1951-1968 funkcjonował Dom Kultury im. Gerszona Dua działający przy legnickim oddziale Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, dziennikarzom zaprezentowano dwa fragmenty spektaklu. W pierwszym mogliśmy usłyszeć chóralnie wykonaną absurdalną, wręcz prowokacyjnie przewrotną piosenkę, według której Jedwabne: "aj, waj, to był żydowski raj", "aż przyszedł Niemiec i wszystko wywrócił". Wstrząsający był