Uwagi na marginesie "Aktorów koszalińskich" w reż. Piotra Ratajczaka z Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie na 59. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Tomasz Domagała w oficjalnym dzienniku Festiwalu Sztuki Aktorskiej.
Nie można sobie wymarzyć lepszego początku festiwalu sztuki aktorskiej, niż przedstawienie Bałtyckiego Teatru Dramatycznego "Aktorzy koszalińscy czyli komedia prowincjonalna" w reżyserii Piotra Ratajczaka. Ten inspirowany scenariuszem głośnej fabuły Agnieszki Holland słodko-gorzki spektakl o szarej rzeczywistości aktorów raz po raz rozśmiesza, by po chwili złapać za gardło i wyciskać prawdziwe, ucierane ukradkiem łzy. Dzieje się tak dlatego, że Ratajczak, znany w polskim teatrze ze swego mocno formalnego, często dystansującego się od treści języka, postanowił porzucić polityczne dylematy Holland i skupić się na wiwisekcji teatralnej wspólnoty. Co więcej, w związku z tym, że koszalińska scena nie należy (i nigdy nie należała) do tych pierwszoligowych - a więc świetnie nadaje się na bohaterkę opowieści o prowincjonalnym teatrze - postanowił skorzystać z jej historii, dnia codziennego oraz doświadczeń pracujących tam aktorów. Wyszło spekta