"Lear" wg Williama Shakespeare'a w reż. Jędrzeja Piaskowskiego w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Iwona Torbicka w portalu Kultura u Podstaw.
Koncepcja "Leara" Jędrzeja Piaskowskiego, na motywach "Króla Leara" Szekspira, robi wrażenie przemyślanej w szczegółach. Jak to się stało, że nie sprawdziła się na scenie? Podawane na biało fragmenty Szekspira, podlewane tekstami Rodrigo Garcii zabiły dramat i ukatrupiły aktorów. Została scenografia, świetnie ustawione światła i emocjonalna pustka. Na ten spektakl poznańscy teatromani czekali szczególnie. Głównie pokolenie, które pamięta wydarzenie sprzed 24 lat, kiedy na scenie Teatru Nowego podczas prób generalnych do "Króla Leara", zmarł genialny aktor, Tadeusz Łomnicki. Przez prawie ćwierć wieku żaden z reżyserów nie chciał (albo nie dano mu) reżyserować w Poznaniu "Króla Leara", choć powstawały w tym czasie bardzo udane jego realizacje, jak choćby znakomite "Pieśni Leara" Teatru Pieśń Kozła. Kiedy Piotr Kruszczyński, dyrektor Teatru Nowego, obwieścił, że powierza realizację "Leara" Jędrzejowi Piaskowskiemu, wszyscy podziwiali j