"Noc czerwcowa i Inge Bartsch" w reż. Anny Jędryczak-Hamery w Teatrze Integracyjnym EUFORION we Wrocławiu. Pisze Marta Wąsik w Teatraliach.

Kilkanaście osób na scenie, efektowne kostiumy, śpiew, taniec i recytacja, a w rogu... najprawdziwsza harfa, na której gra skąpo przyodziana niewiasta. Oto premiera spektaklu "Noc czerwcowa i Inge Bartsch" wrocławskiego Teatru Integracyjnego EUFORION. Scenariusz spektaklu wykorzystuje teksty Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego - piękne, synestetyczne, zmysłowe. Całość dopełniają piosenki polskie, rosyjskie i niemieckie. Przedstawienie w pierwszej części wyraża zachwyt nad przyrodą i jej niezwykłością. W noc czerwcową zdarzyć się może wszystko, zmysły kipią erotyzmem, a górę bierze czucie, nie rozum. Zachwyt ten przeplata się z tragiczną historią Inge Bartsch - to również bohaterka jednego z wierszy Gałczyńskiego, postać piękna i utalentowana. Utwór, przewrotny i trudny interpretacyjnie, został podzielony na dialogi. Zabieg ten dodał spektaklowi dramatyzmu, uwypuklił też umiłowaną przez poetę ironię. Aktorzy - podopieczni Dolnoślą