EN

25.01.1987 Wersja do druku

"Lato" na rozgrzewkę

Bujne, młode kobiety i eleganccy mężczyźni zamknięci w ekskluzywnym sanatorium nad morzem - to już jest intryga... i jednocześnie dobry sposób, żeby zapewne widownię. Wiedział o tym Tadeusz Rittner i wie o tym Aleksandra Śląska. Jest to też doskonały egzamin zdolności i kunsztu prowadzonych przez nią na scenie warszawskiego Teatru Ateneum dyplomantów stołecznej PWST. Już 24 bm. na deskach przy Jaracza pojawią się nowe twarze w sztuce "Lato"., Obserwowaliśmy jedną z ostatnich prób z reżyserem przedstawienia Aleksandrą śląską i dziekanem Wydziału Aktorskiego Janem Englertem. Wokoło zima, a u Pani "Lato" i gorące uczucia. Czy tylko artystycznym zamiłowaniem do kontrastów można wytłumaczyć ten wybór? - pytamy panią reżyser. - Sztuka jest jakby stworzona do tego, aby pokazać umiejętności każdego studenta. Komedia, a szczególnie tak delikatna jak "Lato", jest trudnym sprawdzianem nawet dla dojrzałego, już ukształtowanego aktora, a cóż d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski, Nr 16

Autor:

aka

Data:

25.01.1987

Realizacje repertuarowe