"Miarka za miarkę" Williama Shakespeare'a w reż. Declana Donnellana w wykonaniu Kompanii Cheek by Jowl i Teatru Puszkina w Moskwie na 21. Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku. Pisze Tomasz Domagała na blogu DOMAGALAsieKULTURY.
W "Miarce za miarkę" mamy świat nikczemników: bardzo realny świat, w którym solidnie osadzona jest akcja. Jest to odrażający, cuchnący świat średniowiecznego Wiednia. Nikczemność tego świata jest absolutnie niezbędna w strukturze utworu: błaganie Izabelli o łaskę jest znacznie bardziej wymowne w tej oprawie jak z Dostojewskiego, niż byłoby w lukrowanym krajobrazie komedii lirycznej. Peter Brook "Teatr prosty" Rosyjsko-angielski spektakl "Miarka za miarkę" Declana Donnellana rozpoczyna się od pantomimicznego prologu, w którym wszystkie postaci sztuki, zbite w grupę, przemieszczają się pomiędzy pięcioma wielkimi, czerwonymi sześcianami, w symboliczny sposób ukazującymi brudny i zepsuty do szpiku kości Wiedeń (kojarzą się z witrynami amsterdamskiej Red Light District). Scenografię dopełnia kilkanaście zwisających z sufitu metalowych lamp, przywołujących konotacje z więzieniem. Z owej grupy ludzi odłącza się jeden człowiek, który zasiądz