W niecodziennej scenerii, na rynku w Lanckoronie (Małopolskie), Opera
Krakowska wystawi w sobotę "Napój miłosny" Gaetano Donizettiego.
- Jesteśmy przygotowani na niespełna tysiąc miejsc siedzących, ale spodziewamy się też tzw. widowni niebiletowanej. Dlatego sugerujemy by dużo wcześniej przyjechać, poddać się wskazaniom służb porządkowych. W malowniczej Lanckoronie niezależnie od pogody będzie co robić, np. posmakować regionalnych produktów"- powiedział dyrektor Opery Krakowskiej Bogusław Nowak. Zaznaczył też, że spektakl odbędzie się bez względu na pogodę, organizatorzy są przygotowani na każde warunki atmosferyczne. Początek o godz. 18. O wystawienie w lanckorońskiej scenerii "Napoju miłosnego" od ośmiu lat zabiegał artysta i działacz społeczny Leszek Mikos. - Nie było takiego czegoś w Lanckoronie i podejrzewam, że długo nie będzie. Przygotowanie do wystawienia takiego spektaklu, przygotowanie ulic Lanckorony, całego zaplecza, jest dla artystów i miejscowości wyzwaniem - powiedział wójt gminy Lanckorona Tadeusz Łopata. Akcja inscenizacji osadzona będzie w XIX