- Dzieci są widownią krytyczną, spontaniczną i szczerą. Jeżeli gramy jeden tytuł na przykład 300-400 razy, to znaczy, że się podoba - mówi GRZEGORZ KWIECIŃSKI, reżyser i scenograf, Twórca Teatru Ognia i Papieru, który otworzył dziś w Puławach swoją wystawę "Magia lalki".
Rozmowa z Grzegorzem Kwiecińskim, reżyserem, scenografem, twórcą Teatru Ognia i Papieru. Od 24 maja w Puławskim Ośrodku Kultury "Dom Chemika" czynna jest wystawa realizacji scenograficznych Grzegorza Kwiećińskiego pt. "Magia lalki - Pana artystyczny rodowód wywodzi się z Nałęczowa ? - Tak, ukończyłem tamtejsze liceum plastyczne. Później studia artystyczne w Lublinie, ale z Puławami jestem związany emocjonalnie, bo tu odbywają się Spotkania Lalkarzy - impreza bardzo mi bliska. W ubiegłym roku prezentował się tutaj pana Teatr Ognia i Papieru. - To teatr plastyczny. Ogień jest nie tylko żywiołem niszczącym, lecz także daje ciepło, jasność - towarzyszył człowiekowi od zarania dziejów i fascynował. A papier - nawet spopielony, pozostawia formę bardzo ciekawą artystycznie. Spektakle plenerowe w scenerii starych uliczek, zaułków, czy zabytkowych rynków to zawsze niezwykłe widowisko. Teraz w Puławach będziemy oglądać wystawę