Festiwal Lalki i Aktora miał w tym roku wysoki poziom. Na scenie Baja pokazano w sumie dziewiętnaście przedstawienień, obejrzało je ponad 4,5 tysiąca osób.
- Tegoroczny festiwal pokazał, że współczesny teatr lalkowy jest bardzo różnorodny w swej formie, cały czas sięga do tradycji ale też w pełni już korzysta z nowoczesnych technik teatralnych i multimedialnych rozwiązań - mówi Marzenna Wiśniewska , kierownik literacki Teatru Baj Pomorski. - W tegorocznych propozycjach bardzo mocno zaznaczyła się gra aktorów w żywym planie, ciekawie zaprezentowana została technika teatru cienia, która w wydaniu teatru bułgarskiego okazała się być środkiem do stworzenia teatru niezwykle wizualnego i plastycznego. Twórca holenderski udowodnił, że doskonałą formą teatralną może być lalka mimiczna wielkości człowieka . Bardzo dobrze zaprezentowały się w tym roku spektakle muzyczne. Popis Holendra Zwycięski spektakl był popisem aktorskich umiejętności Nevilla Trantera [na zdjęciu]. Na scenie był tylko on i mistrzowsko animowane przez niego lalki - postaci, tworzące historię Frankensteina. Przedstawienie z