"Życie w jej dniu" Hilary Chaplain i "Przepełnienie" Teatru Hazirana na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek dla Dorosłych. Lalka też Człowiek. Pisze Alicja Rubczak z Nowej Siły Krytycznej.
Kolejny festiwalowy dzień to dwa spektakle bardzo różniące się estetycznie i prezentujące diametralnie odmienne patrzenie na świat. "Życie w jej dniu" [na zdjęciu] amerykańskiej artystki Hilary Chaplain, jest pełną humoru i dystansu do siebie jako kobiety i aktorki, opowieścią o dniu pewnej dojrzałej niewiasty o niezwykle bujnej wyobraźni. Towarzyszymy jej od świtu aż do zmierzchu. Pierwsza scena zaczyna się bowiem w łóżku - dużym, małżeńskim, dla lepszej widoczności i efektu komicznego postawionym pionowo, tam też spektakl się kończy, a partnerem kobiety pozostaje pluszowy, choć ożywiany animacją pies - czarno-biały, doskonale dobrany do kolorów pościeli. Jesteśmy świadkami przełomu w życiu tej kobiety w kwiecie wieku. Podczas śniadania znajduje ona w pudełku płatków pierścionek z diamentem, co staje się doskonałym pretekstem do snucia, a raczej kreowania na scenie wyimaginowanej historii własnego życia. Jeśli pierścionek, to oczywi