"W beczce chowany" z Teatru Lalek Banialuka z Bielska-Białej, "Jak wam się podoba" Teatru Lalek Bourgas z Bułgarii oraz "Noc poślubna" Teatru Animacji z Poznania na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Lalek dla Dorosłych. Lalka też Człowiek. Pisze Alicja Rubczak z Nowej Siły Krytycznej.
Przedostatniego dnia festiwalu zaprezentowane zostały trzy spektakle konkursowe - "W beczce chowany" Teatru Lalek Banialuka z Bielska-Białej, "Jak wam się podoba" Teatr Lalek Bourgas z Bułgarii oraz "Noc poślubna" poznańskiego Teatru Animacji. Można zatem powiedzieć, że upłynął on pod znakiem komedii, choć zaczęło się dosyć poważnie. Przypadkowe, a raczej losowe pojawienie się spektaklu "W beczce chowany" w reżyserii Bogusława Kierca okazało się doświadczeniem o tyle ciekawym, że wprowadziło do festiwalu jedyny głos współczesnej dramaturgii polskiej najmłodszego pokolenia. Pojawiały się oczywiście teksty nowe, autorskie - jak chociażby w przypadku "Kąsania" Kompanii Doomsday czy "Złamanych paznokci" Teatru Wiczy, dramat najnowszy pojawił się jednak tylko jeden, ale za to z dużą korzyścią dla spektaklu. Kilkukrotnie nagradzany tekst Roberta Jarosza to opowieść pełna rytualnych i baśniowych odniesień, nie brak jej jednak aktualności. W tyt