"Czarodziejski flet" w reż. Marka Weiss-Grzesińskiego w Operze Wrocławskiej. Pisze MN w tygodniku Wprost.
Maraton mozartowski trwa nie tylko w jego rodzinnym Salzburgu, ale i w Polsce. Pod koniec kwietnia Opera Wrocławska zapowiada premierę "Cosi fan tutte". Najciekawiej wypadnie konfrontacja inscenizacji "Czarodziejskiego fletu". Wyścig rozpoczął w Operze Wrocławskiej Michał Znaniecki (premiera 25 marca). Reżyser umieścił akcję w zimnej, laboratoryjnej przestrzeni. Świetni śpiewacy (zwłaszcza Aleksandra Buczek jako Królowa Nocy) ożywiają ten chłodny i wypreparowany świat. Ostatnie dzieło Mozarta (komponował je równolegle z "Requiem") w tym ujęciu zaskakuje aktualnością. Kolejne "flety" szykują Opera Nova w Bydgoszczy (premiera 2 maja), a w czerwcu Achim Freyer wystawi swoją wersję w Teatrze Wielkim w Warszawie.