Warstwa obyczajowa tej sztuki nadaje się do muzeum XIX wieku. Labirynt uczuć w niej przedstawiony jest uniwersalny.
Po "Miesiąc na wsi" Iwana Turgieniewa sięgnęła, znana przede wszystkim jako reżyser filmowy ("Bez miłości", "Krzyk", "Pokuszenie"), Barbara Sass. Głównymi bohaterkami dramatu są dwie kobiety - dojrzała dama i jej wychowanka, siedemnastoletnia dziewczyna. Pierwsza, mimo przeżytych lat, nie zaznała do tej pory żadnego żywszego uczucia, poza miłością do syna. Druga na miłość oczekuje. Tak się stanie, że obie pokochają jednego mężczyznę. Powiernikiem starszej będzie jej cichy adorator. Młodsza ze swego sekretu "wyspowiada się" przed mądrzejszą rywalką. Rodzenie się i umieranie uczuć, ich nieprzewidziane drogi, afekty prawdziwe i pozorne, to temat toczącej się powoli opowieści. Barbara Sass ze znajomością rzeczy obsadziła role głównych uczestników dramatu. Sceniczne studium budzenia się irracjonalnego uczucia, które zmienia nawet najbardziej ukształtowanego człowieka, przeprowadza doskonale Anna Radwan, "wypożyczona" do tego spektaklu ze St