EN

25.05.1992 Wersja do druku

Kwartet jakiego nie było

Cztery aktorki w rokokowych strojach i perukach wchodzą na scenę i zaczynają grać swój kwartet na nowoczesne instrumenty muzyki eksperymentalnej, ale także na harmonijki ustne i wokalizy. Od początku mamy w tym spektaklu kakofonię konwencji i środków. Aktorki są znudzone, odgrywają ten koncert sumiennie, z nie pozbawioną wysiłku determinacją. Grażyna Korin, Daniela Popławska, Dorota Lulka i Maria Rybarczyk to znakomity kwartet obsadowy Teatru Nowego. Grają z zapamiętaniem, w którymś momencie sytuacje teatralne przeplatają się z prywatnymi, scena staje się garderobą i miejscem rozmów spoza sztuki, jakże zresztą odmiennej od tej, którą dziesięć lat temu wystawił w Poznaniu Mikołaj Grabowski. Jakby Schaeffer przygotował parodię własnej sztuki. Ale też jakże zmienił się historyczny kontekst... Reżyserka Julia Wernio z tej literackiej partytury wybrała wszystko, co może demistyfikować sztukę i powołanie aktora. Nie konstruuje na scenie za

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kwartet jakiego nie było

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 122

Autor:

Ewa Piotrowska

Data:

25.05.1992

Realizacje repertuarowe