Jak to już naukowo zostało dowiedzione, farsę od komedii łatwo odróżnić. W klasycznej farsie więcej po prostu na scenie jest drzwi. W tej, granej w Teatrze Nowym, jest dziewięcioro aktorów i tyle też na scenie drzwi. Rzecz cała na tym polega, że akcja sztuki rozgrywa się w pustym - zdaniem znajdujących się w nim osób - domu, wśród postaci, które przez czas dłuższy stanowczo nie powinny się ze sobą spotkać. Gdy więc jedne drzwi się zamykają, otworzyć się natychmiast muszą inne. Tak w każdym razie ma być przez czas pewien w granej przez pewien angielski teatr komedii, której treścią są perypetie ukrywających się tu przed urzędem podatkowym gospodarzy domu oraz ich nieproszonych gości. Ale to tylko jedna z warstw tej farsy. Bo "Czego nie widać" Michaela Frayna jest farsą o farsie i teatrem w teatrze. Widz ogląda bowiem najpierw próbę generalną wystawianej przez ten teatr farsy, potem to samo przedstawienie od strony kulis, a
Tytuł oryginalny
Kwadrans świetnej zabawy
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski nr 27