"Sanatorium pod Klepsydrą" na podstawie tekstów Brunona Schulza, performance w reż. Agaty Dudy-Gracz w Instytucie Weterynaryjnym SGGW w Warszawie, w ramach XIV Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera. Pisze Sylwia Krasnodębska w Gazecie Polskiej Codziennie.
Nieuchronność śmierci, ulotność chwil, fascynacje, romanse, cierpienia i obłęd. Teatralne pokazanie przekroju twórczości jest zadaniem karkołomnym. A w wypadku twórczości Brunona Schulza chyba karkołomnym w dwójnasób. Performance "Sanatorium pod Klepsydrą" w ramach festiwalu Warszawa Singera zaskakuje, śmieszy i straszy jednocześnie. I w tym szaleństwie jest metoda! Sztukę wystawiano w siedzibie orkiestry Sinfonia Varsovia, czyli dawnym Instytucie Weterynaryjnym SGGW. Performance odbył się na kilku kondygnacjach budynku. Na schodach, korytarzach i w salach w niekonsekwentny sposób ucharakteryzowani aktorzy Teatru Żydowskiego odczytywali i odgrywali fragmenty różnych opowiadań ze zbiorów "Sanatorium pod Klepsydrą" i "Sklepy cynamonowe". Wybrana forma prezentacji wycinków twórczości nie pozwoliła niestety na poznanie fabuły choćby jednego z opowiadań. Nie dała szansy na lekturę czy odrobienie lekcji z twórczości Schulza. Jednak atmosfera szaleń