"KURTYNA W GORĘ!" to tytuł ostatniej premiery sezonu 1989-90 poznańskiego Teatru Wielkiego. Będzie to baletowy spektakl autorski Mirosława Różalskiego, w scenografii Ireneusza Domagały. Na muzykę, tego wieczoru baletowego złożą się utwory Bacha, Mozarta, Boba Dylana, T. Chapmana, M. Jacksona, zespołów "Dire", "Quean" i innych. Już z tego wyliczenia widać, że będzie to spektakl niezwyczajny. Dodajmy więc, że i tytuł ma niejednoznaczny. Oznacza on bowiem hasło rozpoczęcia przedstawienia - którego przygotowania stanowią pierwszą część wieczoru, ale także oznacza "demaskację" spektaklu, ukazanie tego co dzieje się w kulisach i na scenie - niewidoczne normalnie dla widzów. Mirosław Różalski zamierza unowocześnić zespół, by tak - jak to jest w świecie - tańczył "mocno", "ostro". Nawiązuje przy tym do tradycji Conrada Drzewieckiego: klasyka - owszem, ale gros programu winny stanowić pozycje współczesne. Spektakl stw
Tytuł oryginalny
Kurtyna w górę! - na koniec sezonu
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Poznańska nr 131