"Tlen" w reż. Agnieszki Olsten z Teatru Wybrzeże w Gdańsku na IX Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński w Dzienniku Łódzkim.
Tlen jest niezbędny do życia. Popularny rosyjski dramaturg Iwan Wyrypajew wie o tym, jak każdy, ale nie jak każdy pisze o tlenie sztukę i tytułuje ją "Tlen". Ten tlen symbolizuje ludzkie życie, w którym brak szczęścia, w którym strach przyznać się do miłości. Słyszeliście, że mówili dawniej: "nie zabijaj; kto zabija, tego czeka sąd". A ja znałem jednego człowieka, który miał bardzo słaby słuch. I nie słyszał, gdy mówili nie zabijaj. Poszedł do ogrodu i zabił. Wrócił potem do domu, włączył muzykę na full i zaczął tańczyć - rapuje znakomity Michał Kowalski (Sasza). Ten człowiek zabił żonę łopatą. A Sasza opowiada to Saszy (Małgorzata Oracz) - dziewczynie, którą kocha, ale nie potrafi jej tego wyznać. On nie potrafi przyznać się do tego przed samym sobą. Łatwiej byłoby mu zabić ją, choćby łopatą, niż przyznać się do uczucia. Wyrypajew swoją sztukę napisał po dramacie marynarzy okrętu podwodnego "Kursk", dając ty