W sobotę (26 kwietnia) premiera szekspirowskiego "Kupca weneckiego" w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu. Tekst Szekspira często był odczytywany jako antysemicki - jednym z głównych bohaterów jest chciwy żydowski lichwiarz Shylock. - To nie jest tekst o nietolerancji - stanowczo twierdzi reżyser "Kupca..." Gabriel Gietzky. - To nie jest tekst o antysemityzmie, o miłości, ani nawet o żądzy pieniądza. Ten dramat pokazuje człowieka odartego ze wszelkich złudzeń, takim, jakim jest najczęściej dzisiaj - wyrachowanego, cynicznego, bezwzględnego i pysznego - podkreśla - artysta. Reżyser wykorzystuje aż trzy różne tłumaczenia: Szymona Wróblewskiego - specjalnie dokonane dla tej premiery, Macieja Słomczyńskiego i najstarsze - Leona Ulricha. Spektakle w sobotę i niedziele o godz. 19.15.
Tytuł oryginalny
Kupiec wenecki
Źródło:
Materiał nadesłany
Polska. Gazeta Wrocławska nr 99