Stara komedia Plauta w żartobliwej, uwspółcześnionej wersji scenicznej Mieczysława Daszewskiego (reżyseria) i Kazimierza Mikulskiego (scenografia) ukazała się już na trzeciej naszej scenie, tym razem w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Inscenizacja jest "własnością" Teatru Śląskiego im. Wyspiańskiego w Katowicach, gdzie przed rokiem odbyła się premiera owego Kupca "w pepitkę". Pomysł spodobał się, gdyż śląskich inscenizatorów zaprosił naprzód Teatr Satyry w Poznaniu, potem zaś przetransplantowano go do stolicy. To bardzo zabawowe i szczerze zabawne przedstawienie ma najpierw konwencję dość dziwnej próby w jakimś dziwnym teatrze, potem następuje bardzo dowcipna pantomimiczno - muzyczna uwertura całej komedii, wreszcie zaczyna się akcja, przerywana co chwila swoistymi intermediami. Skromniutka i bardzo prosta akcja plautowego Kupca daje twórcom przedstawienia preteksty przede wszystkim do licznych "arii", których podstawę stanowią znane melodie najp
Tytuł oryginalny
Kupiec w pepitkę
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr Nr 17