EN

10.02.2012 Wersja do druku

Kulturalne Polecenie: Ceremonie, czyli król umiera

Anna Dymna, Anna Polony, Do­rota Segda i Jerzy Trela to tylko czwórka aktorów spośród wie­lu, którzy stworzyli świetne ro­le w spektaklu Piotra Cieplaka "Ceremonie, czyli król umiera". "Ceremonie" Eugene Ionesco to traktat o życiu, to w istocie jego pochwała. Pochwała mi­łości, namiętności i bogactwa drobiazgów. Żyjemy w świecie, w którym wszyscy chcą być piękni, młodzi, bogaci i cieszyć się życiem, panuje wręcz terror młodości. A Piotr Cieplak sięg­nął po tekst, w którym autor, Eugene Ionesco, zaprasza nas do wzięcia udziału w ceremonii umierania. Czy zatem dramat ten koresponduje ze współ­czesnym światem? - W takim świecie pytania o sens umiera­nia w potocznym języku ucho­dzą za nudne, wręcz niestosow­ne. Nasz spektakl tak napraw­dę jest zaproszeniem do ro­zmowy o życiu, o tym, co ważne i co warto w nim odkrywać. Od wieków mądrzy ludzie pow­tarzają, że perspektywa końca, perspektywa śmierci wcale nie jest smutna, tylko zb

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kulturalne Polecenie: Ceremonie, czyli król umiera

Źródło:

Materiał nadesłany

"Dziennik Polski" nr 34

Autor:

Joanna Ciosek

Data:

10.02.2012

Realizacje repertuarowe