Wczoraj Zarząd Województwa Lubuskiego "zarekomendował zwiększenie dotacji podmiotowej" o około 2,2 mln zł dla podległych jednostek kultury. Nie umiem tego przeliczyć na spektakle w naszych teatrach, wystawy w naszych muzeach, działania w naszych bibliotekach czy koncerty w filharmonii, ale... w kulturze każdy grosz się liczy. Bo kultura to podstawa (tak, tak, wiem, że Bill Clinton krzyczał: "liczy się gospodarka, głupcze!"), ale miło, że radni na grudniowym sejmiku zapowiadali, że "2019 rok upłynie pod znakiem kultury". I niech się dzieje! - pisze Zdzisław Haczek w Gazecie Lubuskiej.
Właśnie Lubuskie Lato Filmowe w Łagowie dostało zwiększoną dotację na 48. edycję imprezy, ale już przecież zdążył się pochwalić swoimi gwiazdami 5. Kozzi Film Festiwal - organizowany po raz pierwszy przez stowarzyszenie pod tą nazwą oraz Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną im. C. Norwida. I powiem krótko: impreza rozpisana na wydarzenia od 12 do 16 czerwca zapowiada się znakomicie. Tradycyjnie pod kilkoma zielonogórskimi adresami dostaniemy filmowo-książkowo-teatralną bombę. W spektaklu zobaczymy Zdzisława Wardejna, który po szkole aktorskiej na zielonogórskiej scenie stawiał pierwsze zawodowe kroki. Że pan Zdzisław to dziś znów docent Wolański w "Miszmasz, czyli kogel-mogel 3", wiedzą już miliony, które komedię obejrzały. Ale na specjalną, zielonogórską premierę filmu przyjadą też aktorki Ewa Kasprzyk i Grażyna Błęcka-Kolska. Będzie też Gabriela Muskała, która stworzyła poruszającą kreację w "Fudze" według własnego