O wpływie kultury na gospodarczy postęp Europy i roli w procesie zmian społecznych rozmawiano w sobotę we Wrocławiu podczas panelu dyskusyjnego "Kultura i gospodarka w rozwoju Europy", który odbył się w ramach Europejskiego Kongresu Kultury.
W panelu dyskusyjnym wzięli udział m.in. komisarz UE ds. edukacji, kultury, wielojęzyczności i młodzieży Androulla Vassiliou, dziekan Wydziału Sztuki, Rynku i Dziedzictwa Uniwersytetu IULM w Mediolanie prof. Pier Luigi Sacco oraz wiceminister kultury Monika Smoleń. Według węgierskiego reżysera Istvana Szabo, którego wystąpienie otworzyło dyskusję, europejczycy muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, co jest wspólnym podmiotem łączącym ich kultury. "Co emanuje z naszych budynków i ruin, z naszych wzajemnych relacji i przesądów oraz tradycji. Jeżeli będziemy w stanie znaleźć na to odpowiedź, to znajdziemy duszę Europy. Czy jest to ideał tolerancji, nostalgia za przejrzystością i jasnością prawa, pożądanie wolności ku innym ludziom?" - mówił Szabo. Reżyser podkreślał, że jeżeli chcemy mówić o kulturze europejskiej, to musimy zdać sobie sprawę, że jest to kultura lokalna i różnorodna. "Ta różnorodność czasem generuje konflikty,