"Wyżej niż Połonina. Saga w VI aktach" wg scenar. i w reż. Tomasza A. Żaka z Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Alina Bosak w Nowinach Gazecie Codziennej.
W okrągłą rocznicę śmierci Wojtka Bellona i Jędrka Połoniny rzeszowski teatr snuje opowieść o bieszczadzkich zakapiorach. Teatr im. Wandy Siemaszkowej wędruje po Bieszczadach i w ich okolicach ze spektaklem o ludziach, którzy tworzyli powojenną legendę tych gór - miejsca, dającego schronienie niepokornym i pogubionym czasem duchom. Reżyser Tomasz Żak, tworząc fabułę dramatu, wykorzystał losy takich postaci jak m.in. Jędrek Połonina (w tym roku mija 30 lat od jego śmierci). Stąd też tytuł sztuki "Wyżej niż Połonina. Saga w VI aktach". Dwuznaczny, bo wskazuje i na niebo. Czy właśnie tam wylądowały bieszczadzkie zakapiory? Bynajmniej nie święci, za to wolność ceniący ponad wszystko. Ale czy tę właśnie posiedli? Z jednej strony, jak anioły chciałyby gdzieś ulecieć, z drugiej stony siedzi w nich grzech i bies. A na połoninie człowiek jest przecież bliżej Boga. Czy potrafi mu spojrzeć w oczy? O wiele łatwiej przecież zajrzeć do kie