"Komornicka. Biografia pozorna" w reż. Bartka Frąckowiaka, koprodukcja: HOBO Art Foundation, Scena Prapremier InVitro w Lublinie i Teatr Polski w Bydgoszczy. Pisze Joanna Jopek, jurorka 18. edycji Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
Komornicka zarazem jest i nie jest spektaklem o Marii Komornickiej/Piotrze Właście. Nie jest, bo Weronika Szczawińska i Bartek Frąckowiak widzą w formule opowieści "o" nieuzasadnioną uzurpację, chęć zamknięcia czyjegoś życia (bios) w cudzym, arbitralnym, a stwarzającym pozory obiektywności piśmie (grafia). Biografia jest zawsze pozorna - zdają się mówić twórcy - ostentacyjnie uchylając kolejne perspektywy, w jakich można by postać Marii osadzić; odrzucając wszystko to, co mogłoby jej sceniczną biografię uczynić atrakcyjnym spektaklem (w ten sposób autoironicznie komentują też własną działalność, bo - bądź co bądź - temat podjęli). Nie jest to więc spektakl o Marii-Piotrze-Odmieńcu, polskiej ikonie genderowej refleksji, przedmiocie kolejnych uniwersyteckich referatów czy - na przykład - jednej z bohaterek niedawnych Homobiografii Krzysztofa Tomasika; ani tym bardziej rzecz o transgresji, progu zmiany tożsamościowej - w takiej roli obsadzi