"Korzeniec" w reż. Remigiusza Brzyka z Teatru Zagłębia w Sosnowcu na XII Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu. Piszą Magda Deptała i Adam Styp w Gazecie Festiwalowej.
"Kto zabił A...?" - pyta Sosnowiec Magda Deptała Teatralny kryminał, który trzyma w napięciu. Wartka akcja, barwne postaci, świetne aktorstwo, ciekawa reżyseria. A do tego jeszcze interesujący i wnikliwy spacer ulicami miasta, które tak naprawdę ledwo znam, ale ulicę Żytnią, przy której swój warsztat miał kafelkarz A. Korzeniec, mijam bardzo często. Dziś, gdy znów tam będę uśmiechnę się do przewrotnej opowieści o jego śmierci, z wielką światową historią w tle i wspomnę ciekawy spektakl. "Korzeniec" to cała plejada niejednoznacznych, wielowymiarowych postaci, z których każda ma coś na sumieniu, skrywa własną historię i własne marzenia. Rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielokulturowe przed laty były nasze miasta. Oczywiście stosunki między społecznościami nie były sielankowe, ale pozwalały na życie w barwnym tyglu poglądów, wierzeń, obaw, dążeń. O tym właśnie jest sosnowiecki spektakl. Nie jest to tylko histor