EN

5.01.2005 Wersja do druku

Kto to jest, ta kobieta?!

- Całe moje życie teatralne to portrety kobiet zbuntowanych, niepogodzonych z losem, kobiety walczące, nie poddające się inercji życia domowego czy męskiej tyranii - mówi KRYSTYNA JANDA.

Swą niebywałą energią obdarzyła już tyle postaci, tyle odbyła spotkań z widzami i dziennikarzami, że można by się obawiać śladów rutyny. Tymczasem do stolika podeszła pełna entuzjazmu i zapału do nowego projektu kobieta, budząca szczerą sympatię i respekt. Julitta Nowicka: - Dlaczego powstał serial "Męskie-żeńskie"? Krystyna Janda: - Został zrobiony na zamówienie, niejako. Na zamówienie i z inspiracji producenta. Obraz kobiety w telewizji jest dość brutalny i niekorzystny. Dlatego bardzo się ucieszyłam, kiedy Michał Kwieciński poprosił mnie o zastanowienie się nad serialem komediowym, który byłby opowieścią o kobietach, swoistą dyskusją pokoleń. Powiedział: - Krysiu, ponieważ interesujesz się kobietami; we wszystkim, co robisz, podmiotem jest kobieta, napisz o współczesnych kobietach, w miarę możliwości także zabawnie, i tak zaczęłam się zastanawiać z nim i jego redaktorami, jakie miałyby być te kobiety. Stanęło na ty

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kto to jest, ta kobieta?!

Źródło:

Materiał nadesłany

Tele Tydzień nr 1/03/01.2005

Autor:

Julitta Nowicka

Data:

05.01.2005