Czy można ukrzyżować na scenie nagiego mężczyznę? Zdaniem aktorów z grupy artystycznej "Tomasz Cebo & companieros" - tak, zdaniem senatora LPR, Janusza Kubiaka - nie. Polityk LPR zarzucił aktorom obrazę uczuć religijnych i inne czynności seksualne. Sprawę bada złotowska prokuratura - pisze Witold Poczajowiec w Głosie Wielkopolskim.
W połowie kwietnia podczas Złotowskich Spotkań Teatralnych grupa artystyczna "Tomasz Cebo & companieros" zaprezentowała niecodzienną instalację artystyczną. W zaciemnionym holu ZDK umieszczono dwa ogromne płótna, na których wyświetlano scenę z filmu Gibsona "Pasja". Fragment dotyczył momentu, kiedy tłum Żydów głośno domagał się ukrzyżowania Chrystusa. Naprzeciw ekranu ustawiono dwie metalowe skrzynki. W każdej z nich za szybką znajdował się nagi artysta w pozycji embrionalnej. W pewnym momencie rozległ się głośny trzask i po rozbitym szkle na małe podesty weszli całkiem nadzy artyści. - Co mam z nim zrobić - pytał publiczność jeden, wskazując na drugiego. - Odziać go- zawołał ktoś z widowni. Na ramiona narzucono mu marynarkę. Teraz ten z kolei pytał: - Co zrobić z tym drugim?. - Ukrzyżować go - zawołano. Wówczas obaj nadzy artyści stanęli razem w pozycji krzyża [na zdjęciu]. Z ekranu cały czas leciały okrzyki w języku hebrajskim: