Czwartkowy "Pegaz" przyleciał do Teatru im. Juliusza Osterwy. Na prowincję, jak stwierdził autor materiału. "Pegaz" przyleciał sukurs Andrzejowi Rozhinowi, któremu wojewoda Cichocki czyni wstręty. "Pegaz" obejrzał premierę "Braci krwi" i rozmawiał z premierowymi gośćmi Wszyscy, prócz wojewody oczywiście, spektaklem i dyrektorem byli zachwyceni Nikt nie rozumiał, dlaczego wojewoda ogłasza konkurs na dyrektora lubelskiego Teatru i odwołuje Andrzeja Rozhina. Teresa Księska-Falger, wicedyrektor Teatru jest pełna uznania dla utalentowanego wokalnie i ruchowo zespołu. Aktorka Anna Pater pragnie zachować teatralne status-quo. Prorektor UMCS Jerzy Bartmiński nie ma słów dla klasy Teatru Osterwy. Poeta Cugów z wyżyn sztuki, wyjaśnia wyższość artysty nad politykiem. Prezydent Leszek Bobrzyk prawi kurtuazyjne komplementy i - jak zawsze - uroczo się uśmiecha. Nie wiadomo, co o konflikcie myśli naprawdę. Wypowiedzi uzupełniają fragmenty scen zbiorowych z music
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta w Lublinie, nr 85