Tyran rządzi państwem. Przemoc szaleje. Ludzie wolni zawiązują spisek. Spisek zwycięża. Tyran ginie. Kurtyna. Taki jest schemat. Czasem giną również najlepsi spiskowcy, czasem jeszcze po zgonie tyrana oglądamy apologetyczny lub satyryczny epilog. Ale podstawowy schemat jest jeden: zbrodnie tyrana - bunt szlachetnych jednostek - koniec tyrana, wieńczący dzieło spisku. W tle jest lud, który czasem popiera tyrana, ale później odwraca się odeń i powstaje przeciw nieprawościom. Historyczne tragedie o potężnych lecz przeniewierczych władcach taki maja szkielet, i tak konstruował Szekspir dramat o Ryszardzie III, o Makbecie, poniekąd nawet historię króla duńskiego Klaudiusza można by podciągnąć pod ów schemat. Zdumiewająca odrębność "Juliusza Cezara" na tym polega, że spisek i jego triumf nic tu nie kończą, że śmierć tytułowego bohatera staje się tylko etapem w dalszym przebiegu wydarzeń, że gdy Juliusza Cezara nie ma już m
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu nr 78