50. Kaliskie Spotkania Teatralne. Recenzja w Życiu Kalisza.
"Getsemani", "Trylogia" [na zdjęciu], "Sztuka bez tytułu", "Między nami dobrze jest" i "Kaspar" to pięć spektakli, które wymieniono w werdykcie jury 50. Kaliskich Spotkań Teatralnych, zakończonych w minioną sobotę. Główne nagrody aktorskie przypadły Annie Januszewskiej i Krzysztofowi Globiszowi. Szczecińsko-kaliskiemu "Getsemani" poświęciłem osobną recenzję. Od razu komplementowałem też "Między nami dobrze jest" w reżyserii Grzegorza Jarzyny z warszawskiego Teatru Rozmaitości. Wprawdzie KST są festiwalem sztuki aktorskiej, a więc ocenie podlegają poszczególne role i występujący w nich aktorzy, a nie całe spektakle, zwykle jedno warunkuje drugie i odwrotnie. Nie budzi wątpliwości Grand Prix dla Anny Januszewskiej za rolę Meredith w "Getsemani" w reż. Anny Augustynowicz, koprodukcji szczecińskiego Teatru Współczesnego i kaliskiego Teatru im. W. Bogusławskiego. Spektakl ten konkursowe jury uhonorowało niejako potrójnie, bo jedną z Nagród Akto