OPERA na Zamku tradycyjnie już zaprasza na przedstawienia sylwestrowe i noworoczne. Tym razem scena muzyczna powita nowy rok jedną ze swych najnowszych realizacji - "Księżniczką czardasza" w reżyserii Marii {#os#25176}Sartowej{/#}. Piękne melodie, nieskomplikowana akcja (koniecznie z happy endem), przepych wystawy - wszystko to zawiera dzieło Kalmana - osiadłego w Wiedniu kompozytora węgierskiego (1882-1953), jednego z najsłynniejszych klasyków teatru operetkowego. Operetka wciąż zaskakuje nas swą żywotnością. Sama konwencja wydaje się tylko trochę niemodna i speszona, ale to dodaje przedstawieniom niepowtarzalnego koloru i smaku. Jedni lubią zabawę konwencją, pastisz (np. "Wesoła wdówka" w reżyserii Adama Hanuszkiewicza), inni szukają tradycyjnych, "po bożemu" przygotowanych operetek. Maria Sartowa przygotowała spektakl mający ambicję odświeżenia gatunku operetkowego i przyciągnięcia doń młodej publiczności. Karnawałową za
Tytuł oryginalny
Księżniczka na Nowy Rok
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Szczeciński Nr 245