EN

20.10.2008 Wersja do druku

Książeczka z obrazkami

"Dziadek do orzechów" w choreogr. Giorgia Madii w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński w Polsce Dzienniku Łódzkim.

Publiczność klaskała w pulsujący rytm muzyki, tancerze kłaniali się wytrwale wcześniej tańcząc niemal do upadłego, bileterzy wręczali kwiaty, a Giorgio Madia (twórca "Dziadka do orzechów" - najnowszej premiery wciąż jeszcze Teatru Wielkiego w Łodzi) rozdawał uśmiechy i dziękował wykonawcom. Finał z ukłonami był prawdziwą feerią, która próbowała wymazać z pamięci poprzedzające ją niemal dwie godziny. Oczekujący wyłącznie rozrywki byli kontenci, ale już ci, którzy oczekiwali twórczej wypowiedzi artystycznej Madii, zawiedli się srodze. Podziwiam talent Giorgia Madii, jego wysublimowany gust, finezję, wyobraźnię, elegancję i dowcip. Rękami i nogami głosowałem za Złotymi Maskami, które przyznawali mu łódzcy recenzenci za estetykę "Śpiącej królewny", za "Kopciuszka", za znakomitą inscenizację "Opowieści Hoffmanna". Niestety, nie mogę pisać recenzji z bezkrytycznym uwielbieniem. "Dziadek do orzechów" to najsłabsza realizacja Mad

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Książeczka z obrazkami

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 246

Autor:

Michał Lenarciński

Data:

20.10.2008

Realizacje repertuarowe