EN

30.06.2016 Wersja do druku

Ksenofonia - inna historia

"Ksenofonia. Symfonia dla Innego" w reż. Jana Komasy na XXVI Malta Festival Poznań. Pisze Agnieszka Dul w portalu kultura.poznan.pl.

Zamiast martyrologii typowej dla oficjalnych narracji historycznych - zuniwersalizowana opowieść o buncie przeciw represjonującej władzy. To chyba najlepsza ścieżka, jaką kwartet Komasa, Mikołajczyk, Pękala i Wąsik mogli wybrać. Atmosfera politycznych przepychanek towarzyszyła oczekiwaniu na obchody 60-lecia Poznańskiego Czerwca '56, które zwieńczyć miała "Ksenofonia" - multimedialne, monumentalne widowisko. Materiały archiwalne sprzed kilku dekad, projekcje na kilku ekranach, muzyka, taniec i wielka historia w tle. Brzmiało to jak ryzykowne połączenie i tylko nazwiska twórców pozwalały wierzyć, że nie powstanie z tego nieznośnie patetyczny twór. Taniec i maszyna Pierwsze sceny spektaklu utrzymane były w nastroju sielanki. Radosne podskoki, partnerowania, którym towarzyszył śmiech. Przypominało to zabawę nieco rozbrykanych dzieci, do momentu gdy na scenę wkroczył wyniosły mężczyzna w czarnym garniturze. Elegancki strój kontrastował z bi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ksenofonia - inna historia

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.poznan.pl

Autor:

Agnieszka Dul

Data:

30.06.2016

Festiwale