EN

30.03.2020 Wersja do druku

Krzysztof Penderecki. Jeden z Największych

Swoje spotkanie z Krzysztofem Pendereckim i jego muzyką wspomina Michał Boni w Rzeczpospolitej.

Jest 30 marca 1966 roku. Krzysztof Penderecki przedstawia swoją "Pasję wg św. Łukasza". To Jego duchowy wkład w rocznicę 1000 lecia Chrztu Polski. W czasach milenijnej peregrynacji Obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej i Wielkiej Nowenny prowadzonej w Polsce przez Kardynała Stefana Wyszyńskiego - to wspaniały dar. Do ludowego katolicyzmu i do gomułkowskiej wizji 1000 lecia Państwa Polskiego, Penderecki wnosi coś, co przetrwa te obchody. Dzieło wielkie. Mam 12 lat, nieraz w niedzielę bywam z Mamą w Filharmonii albo z bratem na koncertach Cioci Jadzi dla dzieci. Mój brat chodzi do Filharmonii, to on przynosi tę wieść o "Pasji" do domu... Co ciekawe, nikt nie kwestionował wielkości "Pasji", bo już wtedy Penderecki był znakiem polskości w świecie, i nawet komunistom się to nie opłacało. Ale - szybko poprzez swoje bardzo przecież muzycznie współczesne i nowatorskie dzieło staje się w potocznych opiniach - takim "Picassem" muzyki: nie zawsze zrozumiałym, za

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzysztof Penderecki. Jeden z Największych

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita online

Autor:

Michał Boni

Data:

30.03.2020