- Potrzebujemy kultury do pobudzania kreatywności, budowania zaufania społecznego, które są odpowiedzialne za rozwój, również ekonomiczny - rozmowa z Krzysztofem Dudkiem, dyrektorem naczelnym Teatru Nowego w Łodzi w tygodniku Angora.
Jacek Binkowski: Co się u was dzieje, dyrektorze? Niedawno reżyser Remigiusz Caban napisał list otwarty do szefa artystycznego Macieja Wojtyszki. Chce, żeby ustąpił pan ze stanowiska... Krzysztof Dudek: To dość czytelny przekaz, bo ten list jest spowodowany informacją o konkursie na dyrektora naszego teatru, który ma być ogłoszony na początku przyszłego roku. Pan Remigiusz Caban startował w poprzednim i ze mną przegrał, a teraz robi sobie już reklamę przed kolejnym rozstrzygnięciem. To małostkowe i niegodziwe. Ale bardzo ostro pisze. O pogłębianiu się zapaści, o repertuarowym bałaganie, tolerowaniu prowizorki, braku czytelnego kontaktu z publicznością. Świętujecie 70-lecie istnienia teatru, a tu taki pasztet... - To są osobiste odczucia pana Cabana, ale też zwykłe kłamstwa i przeinaczenia. Nieprawdą jest chociażby, że Teatr Nowy sprowadzi spektakle zewnętrzne na sylwestra - bo przygotowuje je nasz zespół. Nieprawdą jest, że brak czytelnego