EN

9.05.2019 Wersja do druku

Krzysztof Babicki w "Tangu" zderzy demokrację z dyktaturą

- Mamy nadzieję, że nasz spektakl, bez nachalnych dodatków tekstowych, pozwoli widzom na głębszą analizę i spostrzeżenia dotyczące współczesności. Bez łatwych uproszczeń, ale i bez niszczenia żywiołu komediowego, który tkwi w "Tangu" - mówi reżyser Krzysztof Babicki przed premierą Teatru Miejskiego w Gdyni.

"Tango" to jeden z najważniejszych polskich tekstów dramatycznych. Jego najnowszą inscenizację przygotowuje w gdyńskim Teatrze Miejskim dyrektor tej sceny Krzysztof Babicki. Przemysław Gulda: Dlaczego zdecydował się pan przygotować kolejną w polskim teatrze realizację klasycznego już dziś "Tanga" Sławomira Mrożka? Krzysztof Babicki: "Tango" jest jednym z najważniejszych polskich tekstów napisanych po wojnie. Powstał kilkadziesiąt lat temu, a nie traci, niestety, swojej aktualności. Myślę, że w każdym momencie naszej historii możemy poprzez "Tango" rozmawiać z widzami o niebezpieczeństwach, jakie niesie nieudolna demokracja lub bezczelna dyktatura. Dom bohaterów "Tanga" to jedna wielka metafora. Poza tym to wspaniała czarna komedia, w której poczucie humoru Mrożka przenosi się ponad czasem. Z tekstami tego autora miał pan do czynienia już nieraz. Co przekonuje pana do tego, żeby do wciąż do nich wracać? - Ich nieustanna aktualność, zna

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzysztof Babicki w "Tangu" zderzy demokrację z dyktaturą

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Trójmiasto online

Autor:

Przemysław Gulda

Data:

09.05.2019

Realizacje repertuarowe