EN

26.11.2019 Wersja do druku

Krzyk z Polski

"Niepodlegli" wg scena. Piotra Rowickiego w reż. Piotra Ratajczaka w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.

W przeddzień święta 11 Listopada głos w dyskusji zabrał teatr. Nie budował prymitywnej bazy hurrapatriotyzmu, dał gorzką lekcję polskich przewin i obsesji. U zarania niepodległości były przecież getto ławkowe, zabójstwo prezydenta, dyskryminacja kobiet, wiara w gusła, ciągoty autorytarne, rządy parafialnej kruchty, zadufanie i podsycanie nienawiści obficie podlewane wódą. Wszystko zakończone klęską w 1939 r. i mrokami okupacji. Panoptikum naszej wolności odgrywają perfekcyjnie młodzi aktorzy podczas spektaklu egzaminacyjnego, wcielając się w role Gorgonowej, Piłsudskiego, Narutowicza, Krzywickiej, Sokolnickiej, Stryjeńskiej i wielu innych.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krzyk z Polski

Źródło:

Materiał własny

Przegląd nr 48

Autor:

Bronisław Tumiłowicz

Data:

26.11.2019

Realizacje repertuarowe