Centrum Kultury w Krynicy Zdroju, które organizowało tegoroczny 52.
Festiwal im. Jana Kiepury, zalega z wypłatami honorariów dla artystów. Na zapłatę czekają m.in. dwie orkiestry wiedeńskie oraz soliści; chodzi o kwotę kilkuset tys. zł. Organizator uzyskał dofinansowanie na imprezę z MKiDN.
Jak powiedział PAP dyrektor artystyczny Wiener Solisten Orchester Piotr Gładki, z uwagi na zmianę burmistrz Krynicy oraz fakt, że dyrektor tamtejszego Centrum Kultury przebywa na długim urlopie, nie ma z kim rozmawiać. Również próby kontaktu PAP z władzami miasta i Centrum Kultury nie powiodły się. PAP ustaliła, że Centrum Kultury w Krynicy boryka się z płynnością finansową i zamierza wypłacić zaległości na początku nowego roku. - Honorarium jest do dnia dzisiejszego nieuregulowane. Zgodnie z umową Centrum Kultury w Krynicy powinno wypłacić honoraria dwóm dyrygentom, czterem solistom i naszej orkiestrze, łącznie ponad 100 tys. zł. Wiem, że honorariów nie otrzymali także inni występujący podczas festiwalu, m.in. Wiener Opernball Orchester, jednak jej dyrektor Uwe Theimera nie podjął jeszcze działań w celu uzyskania honorarium - powiedział PAP Gładki. - Wszelkie formalności trwały bardzo długo i w końcu nasza cierpliwość się skończy