- Piękny głos o niezwykłej barwie - tak śpiew Moniki Swarowskiej-Walawskiej określił prowadzący koncert Jacek Chodorowski. Krakowska sopranistka wystąpiła podczas inauguracji IV Festiwalu Muzycznego w Krynicy-Zdroju.
Monika Swarowska-Walawska wykonała - podczas inauguracji - utwory Rachmaninowa, Karłowicza, Gablenza, także słynne partie z operetek Lehara i Kalmana, a na koniec Gershwina z jego wielkim przebojem - "Summertime". Festiwal odbywa się w ramach jubileuszu 20-lecia działalności Krynickiego Towarzystwa Kulturalnego im. Jana Kiepury, którego prezesem jest Małgorzata Miecznikowska-Gurgul. Z okazji zaś 60. rocznicy śmierci Jana Kiepury - przypada 15 sierpnia - Fundacja Pomocy Artystom Polskim "Czardasz" przygotowała trzy koncerty. Dwa pierwsze odbyły się w Krakowie i Sosnowcu, a trzeci - właśnie w Krynicy-Zdroju. W roli Marty Eggerth wystąpiła Ewa Warta-Śmietana - prezes wspomnianej fundacji - znakomita sopranistka, absolwentka krakowskiej Akademii Muzycznej. Towarzyszył jej Tadeusz Szlenkier, absolwent filozofii (Uniwersytet Warszawski) i studiów wokalnych u prof. Romana Węgrzyna. W ich wykonaniu usłyszeliśmy popularne kompozycje, przeboje musicalowe i rozrywkowe,