EN

5.11.2010 Wersja do druku

Kryminał i komedia

- Większość monodramów, które do tej pory oglądałam, operowała skrajnymi emocjami na scenie. Chciałam to złamać. Posługujemy się językiem harlequinowym, z seriali, popowych książek, grami słownymi - mówi dramatopisarka MALINA PRZEŚLUGA, przed premierą monodramu "Stephanie Moles dziś rano zabiła swojego męża, a potem odpiłowała mu prawą dłoń" w Laboratorium Dramatu w Warszawie.

W piątek na scenie Laboratorium Dramatu zobaczymy sztukę Maliny Prześlugi "Stephanie Moles dziś rano zabiła swojego męża, a potem odpiłowała mu prawą dłoń". Malina Prześluga to 27-letnia dramatopisarka, do tej pory znana głównie jako autorka sztuk dla dzieci, pisała też teksty piosenek do spektakli dla najmłodszych. Krytycy chwalili jej bogatą wyobraźnię: bohaterami "Najmniejszego balu świata" są m.in. Oczko w Rajstopie, Ciarki. Autorka opowiada: Nie wiem do końca, z czego to wynika, ale mam łatwość pisania dla dzieci i lubię to. Być może czuję się jeszcze za młoda na poważne mówienie o relacjach międzyludzkich, a dzieciom można wiele przekazać w metaforyczny sposób. Absolwentka poznańskiego kulturoznawstwa i dwuletniej szkoły Laboratorium Dramatu przyznaje, że teksty dla dorosłych pisała do tej pory do szuflady. Monodram "Stephanie...", którego premiera odbędzie się w piątek, to pierwsza inscenizacja jej tekstu dla do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kryminał i komedia

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 259 - Co Jest Grane

Autor:

Izabela Szymańska

Data:

05.11.2010