"Wypominki" z Teatru K3 w Białymstoku na XVI Alternatywnych Spotkań Teatralnych "Klamra" w Toruniu. Pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.
W niedzielę na Alternatywnych Spotkaniach Teatralnych Klamra zaprezentował się zespół K3 z Białegostoku. Ich przeciętne "Wypominki" - spektakl kobiecy i o kobietach - raził emocjonalnym chłodem. Przedstawienie, które powstało na podstawie "Krwawych godów" Federico Garcii Lorki, opowiada prostą obyczajową historię - w zasadzie bez morału i puenty. Trzy kobiety zbliża do siebie cierpienie. Każda z nich straciła mężczyznę, który napełniał jej życie sensem: syna, męża lub kochanka. Głośno noszą więc w sobie skargę na okrutny świat, złość, smutek i rezygnację. Czują się zdradzone, oszukane, samotne; same zdradzały, oszukały, skazywały na samotność. W tej kobiecej opowieści brakuje jednak emocji - bardzo możliwe, że to kwestia tego jednego konkretnego spektaklu, ale aktorki - Dorota Grabek (Matka), Ewa Mojsak (Żona), Marta Rau (Młoda) - nie potrafiły precyzyjnie zaapelować do uczuć widzów. Jest jeszcze jedna ewentualność - część prz