EN

4.02.2008 Wersja do druku

Krótki wyrok do odsiadki

"Więzienie powszechne" w reż. Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

Obawiam się, że aktorzy teatru Wybrzeże niezbyt długo posiedzą w "Więzieniu powszechnym" Dirka Dobbrowa. Sztuce grozi, że zejdzie z afisza po kilku przedstawieniach. Martwi mnie jednak, że to już druga w tym roku pomyłka repertuarowa (po "Miasteczku G."). Myślałam, że nie będę znów musiała stawiać pytania - dla kogo gra teatr Wybrzeże? Ambitne to zamierzenie - wystawianie prapremier światowych. Wymaga odwagi. Ale nie każda sztuka godna jest sceny. "Więzienie powszechne" znanego niemieckiego dramaturga Dirka Dobbrowa opowiada o ludziach uwięzionych w nieokreślonej przestrzeni, z nieznanych przyczyn. Nie rozumieją oni, dlaczego (co gorsza widz też nie) i kto zgotował im ten los. Dlaczego nie ma stąd wyjścia? Powiedzmy szczerze, są lepsze utwory na ten temat. Opowiedzmy jednak, o czym "Więzienie powszechne" Dirka Dobbrowa opowiada. Na jedenastym piętrze biurowca w jednym z pomieszczeń uwięzieni są ludzie. Nie ma wody, elektryczności. Skończyła

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krótki wyrok do odsiadki

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 29

Autor:

Grażyna Antoniewicz

Data:

04.02.2008

Realizacje repertuarowe