"Obcy z Mons" Macieja Masztalskiego w reżyserii autora w Teatrze Ad Spectatores we Wrocławiu. Pisze Szymon Spichalski, członek Komisji Artystycznej XXII Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.
Sierpień 1914 roku. Rozkręcają się trybiki I wojny światowej, wojska niemieckie wkraczają na teren Belgii. Francuzi ponoszą klęskę za klęską, kiedy na kontynencie ląduje Brytyjski Korpus Ekspedycyjny. Pod miasteczkiem Mons dochodzi do jego spotkania z siłami germańskiego II Korpusu. Anglikom udaje się osiągnąć krótkotrwałe, taktyczne zwycięstwo. Wkrótce wygrana obrasta legendą: podobno w trakcie bitwy pojawił się św. Jerzy, a niebiańskie zastępy łuczników (potomków zwycięzców spod Crecy) położyły trupem nacierające wojska niemieckie. Historyczne wydarzenie i jego kulturowa otoczka stały się kanwą spektaklu Macieja Masztalskiego. Nawiązanie w tytule przedstawienia do "obcych" wzięło się z późniejszych interpretacji legendy o zwycięstwie Anglików, według której z nieba zamiast łuczników zlecieli kosmici. Ale Mons jest tutaj tylko pretekstem. Scenariusz spektaklu pokazuje skrócony przebieg całej wojny, włącznie z wydarzeniami w Sar