EN

11.02.2005 Wersja do druku

Kronika zapowiedzianej premiery

Dokładnie tydzień temu - w piątek 4 lutego - dyrektor teatru Wybrzeże Maciej Nowak wybrał się do swojego teatru, by obejrzeć prapremierę sztuki "Kronika zapowiedzianej śmierci". To, co zobaczył zrobiło na nim tak piorunujące wrażenie, że... odwołał przewidzianą na dzień następny premierę. - Pomysł inscenizacyjny jest tyleż fascynujący, co niewystawialny - powiedział wtedy Nowak. - Wspólnie z twórcami uznałem, że nie da się tego oglądać. Aby zapewnić pełną satysfakcję widzom, odwołałem premierę. Jeżeli ktoś był optymistą i zrobił rezerwację, może ją odwołać. To paradoks, że dyrektor teatru sam broni widzów przed przyjściem do teatru. Maciej Nowak tak wyjaśnia powody decyzji: - Teatr musi mówić rzeczy trudne, niepopularne, przykre, na przykład: premiera odwołana. Jeżeli oczekujemy od teatru, że zdąży z premierą na czas, to nam się coś pogubiło. Artyści mają czelność brać publiczne pieniądze za to, że przez swoj�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto - Gdańsk nr 35

Autor:

Sebastian Łupak

Data:

11.02.2005

Realizacje repertuarowe