"Antoniusza i Kleopatrę" napisał Szekspir około roku 1606. Tuż po "Makbecie", "Lirze" i "Otellu", a na wstępie całej zwartej serii dramatów o fabule antycznej ("Koriolan", "Tymon Ateńczyk", "Perykles"). W tym okresie nie pisywał już "kronik" - udramatyzowanych rozdziałów historii, poświęconych zresztą wyłącznie niedawnym naówczas dziejom Anglii i skupionych wokół stulecia piętnastego. Antyk dostarczał w obfitości tragicznych anegdot, bohaterów o głośnych imionach i splątanych kolejach losu; był tworzywem dramatycznym pozornie tak podatnym jak bajeczne staroangielskie podania o królach, wodzach i książętach. A jednak był historią, prawdziwą historią świata, który istniał i pozostawił trwałe ślady. Na historię był Szekspir wyczulony, czuł jej puls, śledził jej mechanizm. Prawdziwa historia, jeśli o niej traktował, była dlań zawsze tematem samym w sobie; niepostrzeżenie przerastała perypetie, pobudki i działania bohaterów - dyrygował
Źródło:
Materiał nadesłany
Odra, nr 13